
Terraformacja Marsa: Ekspedycja Ares – czyli czy znajdzie się miejsce dla dwóch bogów wojny?
Ludzie na Ziemi od dawna fascynują się Marsem. Nie trudno jest znaleźć filmy z iście kosmicznym klimatem, czy gry planszowe oparte o te właśnie tematykę. Fascynacja ta przyniosła nam, euro graczom tytuł, który od dłuższego czasu zajmuje 4 miejsce w rankingu najlepszych gier w serwisie BGG.
Mowa oczywiście o Terraformacji Marsa. Wszystko ma jednak swoje limity, dlatego po serii dodatków przyszedł czas na coś zupełnie nowego! I tak zrodziła się idea Ekspedycji Ares… Czy tytuł ten ma w sobie to ‘coś’ i zadowoli fanów pierwowzoru?
Mars zdecydowanie przyczynił się do rozwoju ludzkości, a planszówki z tym tematem są zwykle bardzo interesujące i pozwalają nam zgłębiać ciekawe wydarzenia, jak również poddają nas próbie przetrwania w tym trudnym dla ludzkości klimacie. Nic dziwnego, że Terraformacja Marsa zyskała taką popularność i dzisiaj ciężko znaleźć gracza, który nie słyszał o tej pozycji. Być może właśnie z tego powodu twórcy postanowił wydać coś zupełnie innego – mniejszego, szybszego, łatwiejszego. Bo taka właściwie jest TM: Ekspedycja Ares.
Terraformacja Marsa: Ekspedycja Ares – co w pudełku?
Motyw przewodni w Ekspedycji Ares jest bardzo podobno do bliźniaczej siostry. Jeśli więc mieliście okazję zagrać w TM, to nie zdziwi Was cel samej rozgrywki. Zarządzając wybraną korporacją, mamy za zadanie podniesienie poziomu ciepła i tlenu na Marsie, a także zrobienie miejsca na kilka oceanów. Nie znajdziecie tutaj jednak wielkiej planszy. Zamiast tego będziemy używać kart, aby podejmować decyzję i zdobywać punkty. Istnieje jednak malutka plansza, wskazująca, kiedy budowane są oceany, ale służy ona do przyznania niewielkiej premii za ich umieszczenie oraz do śledzienia wskaźników poziomu ciepła i tlenu.
Czym byłaby Terraformacja Marsa bez kart? W pudełku znajdziemy ich sporo i to z zupełnie nową, bardzo przyjemną szatą graficzną.
Zawartość:
- plansza
- 4 dwuwarstwowe plansze graczy
- 244 karty
- 3 przekładki do kart
- Ponad 200 plastikowych kostek i znaczników
- 38 tekturowych żetonów i kafelków
- 2 plastikowe tacki na zasoby
- instrukcja
- przewodnik „Szybki start”
Terraformacja Marsa: Ekspedycja Ares – czyli, o co tutaj właściwie chodzi?
Celem gry TM: Ekspedycja Ares, tak jak w przypadku jej starszej siostry, jest sprawienie, aby każdy z trzech Wskaźników Globalnych na Marsie (tlen, temperatura, liczba oceanów) osiągnął swoją maksymalną wartość. Jako CEO wybranej przez nas mega korporacji, otrzymamy początkowy budżet Mega Kredytów (M€), za który następnie będziemy zagrywać kolejne karty projektów. Nasze działania mają nie tylko wpływać na wzrost Wskaźników Globalnych, ale też sprawić by nasza korporacja generowała zyski.
Rozgrywka podzielona została na rundy, składające się z trzech kroków. W kroku A (Planowanie) gracze jednocześnie za pomocą talii faz decydować będą, które z pięciu dostępnych faz w danej rundzie rozegrają. Wybierają jedną z pięciu kart fazy ze swojej ręki i umieszczają zakrytą przed sobą. Kiedy wszyscy dokonają wyboru, karty odwracamy. Prezentują się one następująco:
- I – Rozwój (umożliwia zagranie karty zielonej)
- II – Budowa (umożliwia zagranie karty niebieskiej lub czerwonej)
- III – Akcje (umożliwia wykorzystanie akcji z wszystkich zagranych kart niebieskich, skorzystanie z projektów standardowych oraz wymianę roślinności na drzewa, a także ciepła na wzrost temperatury)
- IV – Produkcja (przeprowadzamy produkcję zgodnie ze wskaźnikami produkcji na naszych planszach graczy)
- V – Badania (pozwala pozyskać nowe karty projektów)
Po odsłonięciu wybranych przez graczy kart faz, odwracamy odpowiednie kafle faz umieszczone przy planszy głównej i przechodzimy do kroku B (Rozpatrywanie faz). Wybrane fazy rozpatrujemy zawsze zgodnie z ich kolejnością od I do V. Aby gra przebiegała płynnie i szybko, autorzy zalecają, aby wszyscy gracze rozpatrywali każdy krok i fazę w grze jednocześnie. Co istotne, w kolejnej rundzie nowo wybraną przez nas kartę fazy umieszczamy na poprzedniej, ponieważ nie możemy dwa razy z rzędu wybrać tej samej.
Gracz, który wybrał daną fazę, otrzyma dodatkowo bonus opisany na dole odpowiadającej jej karty, co sprawia, że dana akcja będzie dla nas korzystniejsza (I – zniżka na zagranie karty, II – możliwość zagrania lub dobrania dodatkowej karty, III – ponowne wykorzystanie jednej z niebieskich kart, IV – +4M€ do produkcji, V – dobranie dodatkowych kart).
Po rozegraniu wszystkich wybranych przez nas faz w danej rundzie, przechodzimy do kroku C (Koniec rundy), w którym to musimy odrzucić nadwyżkę kart projektów na ręce do limitu 10-ciu kart, zaś za każdą odrzuconą kartę otrzymujemy 3M€. Następnie odwracamy kafle faz przy planszy z powrotem na stronę z zamkniętymi drzwiami i przechodzimy do kolejnej rundy.
Jeżeli po rozpatrzeniu którejś fazy wszystkie Współczynniki Globalne osiągnęły wartości maksymalne, nie rozgrywamy kolejnych wybranych w tej rundzie faz, zaś gra dobiega końca. Zliczamy punkty zebrane na zagranych kartach oraz punkty z zebranych żetonów drzew i wyłaniamy zwycięzcę.
Czym to się różni od Terraformacji Marsa?
Największą zmienną jest sam przebieg rozgrywki. Zamiast rozgrywania kolejnych pokoleń, w których wykonywaliśmy po jeden lub dwa ruchy, aż do spasowania wszystkich graczy, zaimplementowano rozwiązanie znane chociażby z Race for the Galaxy czy Puerto Rico, czyli mechanikę zmiennego wykonywania faz, gdzie wybór graczy determinuje przebieg każdej z rund. W grze nie ma pierwszego gracza i wszyscy kolejne kroki będą wykonywać jednocześnie, co powoduje, że jeśli któryś wskaźnik (tlen, temperatura lub ocean) w ramach rozpatrywania danej fazy osiągnie wartość maksymalną, to do jej zakończenia wszyscy gracze będą mogli nadal ten parametr podnosić zyskując dodatkowe PZ. Od kolejnej fazy ten współczynnik staje się dla graczy niedostępny.
Jeżeli ktoś w klasycznej Terraformacji lubił chomikować karty projektów, to będzie rozczarowany nałożonym limitem 10ciu kart na ręce, jednak na pocieszenie dodam, że możemy w dowolnym momencie gry karty sprzedawać pobierając za każdą 3M€, nie wykorzystując do tego osobnego ruchu. Ponadto opłacać będziemy wyłącznie koszt zagrania karty projektu, a nie wzięcia go na rękę.
Skoro przy kartach jesteśmy, warto nadmienić, że zachowano ich kolorystykę, jak i występujące na nich symbole. Zielone karty, znane jako karty natychmiastowe, tutaj służą głównie do podnoszenia poziomów produkcji zasobów (ciepła, roślinności i M€), karty niebieskie pozostają źródłem dodatkowych akcji oraz efektów trwałych, zaś karty czerwone to niezmiennie wydarzenia.
Jednak istotną zmianą jest fakt, że o ile w TM klasycznej, po kilku partiach można było w ogóle opisów kart nie czytać, gdyż wystarczył rzut oka na ikonografię, aby wiedzieć jakie efekty karta posiada, tak tutaj postanowiono, że pomimo efektów przedstawionych graficznie, niektóre karty posiadają dodatkowo opisane na nich efekty natychmiastowe, które należy rozpatrzyć w momencie jej zagrywania. Ponadto niektóre karty zielone podnoszące produkcję danego surowca są powiązane z liczbą zagranych symboli określonej kategorii, więc musimy mieć je w naszym tableau ciągle na widoku, aby móc aktualizować poziomy produkcji w miarę zagrywania kolejnych kart. Oczywiście takie karty występowały również w wersji klasycznej, jednak wówczas zliczaliśmy symbole tylko w momencie zagrania takiej karty.
Charakterystyka gry Terraformacja Marsa: Ekspedycja Ares
Terraformacja Marsa: Ekspedycja Ares to tytuł, po który warto sięgnąć, szczególnie jeśli lubicie karcianki, Marsa i jesteście fanami pierwowzoru w poszukiwaniu czegoś szybszego. Pamiętajcie jednak, że nie wszystko zależy tutaj od Was, a losowy dobór kart może czasami irytować. Oczywiście, jeśli dobrze rozbudujecie własny silniczek, to nic nie powstrzyma Was przed wygraną! Równoczesne wykonywanie akcji z pewnością dodaje dynamiki i nie pozwoli Wam na zbędną nudę, a ładne grafiki tylko umilą rozgrywkę.
Cechy gry:
- liczba graczy: 1-4
- czas gry: ok. 60 minut
- wiek: 14+
Dlaczego pokochasz tę grę?
- To zmodyfikowana wersja znanej, rozbudowanej planszówki. Świetnie się sprawdzi jeśli nie macie czasu na długie rozgrywki, a jednak lubicie satysfakcję z budowania silnika produkcji i klimat kosmicznej ekspansji.
- To również doskonała propozycja wprowadzająca do uniwersum Terraformacji Marsa: ma mniej zasad do przyswojenia i pozwala zapoznać się z podstawowymi mechanizmami gry, symbolami, efektami kart.
- Dzięki temu, że uczestnicy równocześnie rozpatrują poszczególne kroki i fazy, Ekspedycja Ares jest grą dynamiczną i pozbawioną przestojów i pozwala każdemu skupić się na budowaniu własnej strategii.
Artur Za (zweryfikowany) –
Gram głównie partie solo, dla mnie osobiście bardzo dobra gra, coś lekkiego często wracam do niej dosyć często. Osobiście polecam podstawową wersję jak i dodatki.
Proste zasady , pudło nie zajmuje dużo miejsca, sama gra też nie wymaga jakoś dużej przestrzeni ( chociaż zależy od liczby graczy zapewne).
Przesyłka dostarczona szybko bez problemów. Kontakt z obsługą klienta bez zarzutu.
Artur Za –