Sabotażysta – czyli kopać, walić i oszukiwać
Nic tak nie cieszy krasnoludzkiego serca jak ładna, lśniąca bryłka złota. Jako członek tej nieustraszonej braci naturalnie chcesz wydobyć jak najwięcej cennych skarbów. Jednak w kopalni są nie tylko poszukiwacze, ale też knujący w ciemnych tunelach sabotażyści. Komu uda się zgromadzić największe bogactwo?
Sabotażysta to prosta i angażująca karciana gra blefu, w której wcielamy się w górników poszukujących bryłek złota w głębokich tunelach albo w sabotażystów, którzy na każdym kroku utrudniają im pracę. Członkowie obu grup powinni się wspierać, ale nigdy nie mogą być pewni, kto jest po ich stronie – tożsamość każdego z krasnoludów zostaje ujawniona dopiero po rozdzieleniu złota. Zwycięży gracz, który po zakończeniu trzeciej rundy będzie miał najwięcej bryłek cennego kruszcu.
Co w środku? – czyli zawartość pudełka
„Sabotażysta” zapakowany jest w dobrej jakości pudełku, które swoimi gabarytami nadaje się świetnie na wszelkie wyjazdy i imprezy. Zmieści się praktycznie w każdej torebce, a jak trzeba to zmieści się do kieszeni (ale kto by tak robił o planszówki trzeba dbać!). W środku 110 kart, a na kartach: tunele (44 karty), które będziemy drążyć; bryłki złota (28 sztuk), które będziemy szukać; karty akcji (27 kart) dzięki którym będziemy sabotować; krasnoludy kopacze (7 kart); sabotażyści (4 karty). Zawartość pudełka dopełnia rzecz jasna instrukcja w języku polskim oraz folder reklamowy.
Zawartość:
- 44 karty korytarzy
- 28 kart bryłek złota
- 27 kart akcji
- 11 kart krasnoludów
- instrukcja
Krasnale żądni złota – czyli o co tutaj chodzi?
Oficjalnie wszyscy należymy do drużyny krasnoludów i mamy ten sam cel – zdobycie złota. Jednakże wśród nas są tacy, którzy próbują przeszkodzić w wykonaniu zadania. Oczywiście nie wiemy, kto jest kopaczem, a kto sabotażystą. Do ręki otrzymujemy stosowną ilość kart, która zależy od liczby graczy. Są to elementy służące do budowania tunelu albo karty akcji, którymi przeszkadzamy lub pomagamy w drążeniu drogi do skarbu. Dzięki kartom akcji możemy także podejrzeć gdzie znajduje się upragnione złoto lub usunąć niepasujący nam element ułożonego tunelu. W swojej kolejce gracz może kontynuować budowę, zagrać kartą akcji na innego gracza lub siebie albo odrzucić niepasującą kartę i wziąć ze stosu kolejną.
Zasada numer 1: Nie ufaj nikomu – czyli mechanizm rozgrywki
Tutaj nie ma przyjaciół. Są jedynie bardziej lub mniej podejrzani. Dodatkowo pikanterii dodaje fakt, że tak naprawdę nigdy nie wiemy ilu sabotażystów jest wśród nas. Nie oszukujmy się. W tej grze doskonale sprawdzą się kłamstewka, pokerowa twarz i talent aktorski. Nikt nie będzie miał skrupułów, bo tylko zwycięzcy biorą nagrodę a przegrani odchodzą z kwitkiem. Cała rozgrywka składa się z trzech rund, które rozegramy maksymalnie w ciągu 30 min. Po każdej rundzie rozdysponowujemy złoto. Za każdym razem losujemy postaci. Tym samym mamy okazję wcielenia się zarówno w kopacza jak i sabotażystę. Ostateczne zwycięstwo należy do osoby, która ma najwięcej złota. Gra trzyma w napięciu do samego końca. Im bliżej złota, tym atmosfera coraz bardziej się zagęszcza. Z reguły sabotujący mają utrudnione zadanie, gdyż nie mogą się zdradzić. Tak więc muszą wykazać się nie lada sprytem i pomysłowością. Czasem położenie ostatnich kart decyduje o tym, kto zgarnie nagrodę.
Charakterystyka gry Sabotażysta
Ładna a zarazem prosta grafika, solidnie wykonane karty oraz szybka rozgrywka sprawiają, że gra się bardzo dobrze. Sabotażysta przeznaczony jest już dla dzieci od 8 roku życia.
Cechy gry:
- liczba graczy: 3-10
- czas gry: ok. 30 minut
- wiek: 8+
Dlaczego pokochasz tę grę:
- To prosta i niezwykle przyjemna karcianka, w której musisz poznać jedynie kilka zasad i właściwie od razu możesz zacząć zabawę.
- Blef i przeciwstawne role pozwalają wypróbować różne strategie, a możliwość zabawy nawet w 10 osób dodatkowo podkręca emocje towarzyszące zabawie.
- Poręczne pudełko pozwala zabrać grę gdzie tylko zechcesz i rozgrywać partie wszędzie gdzie masz dostęp do płaskiej powierzchni.
Oskar A. (zweryfikowany) –
Produkt bardzo dobry. Co do gry, ilość losowości trochę straszy, przez to taktyki również są limitowane. Ale ogólnie całkiem w porządku jako gra rodzinna 😀
Oskar A. –